Jan Jankowski
Obecnie gra
Powiedzmy miłość
Gwiazdorska obsada i zawrotnie przewrotna historia o (powiedzmy) miłości, czyli małżeńskiej zdradzie. Na śmiesznie, ale z refleksją, bo „ten się śmieje, kto się śmieje ostatni”. Ku przestrodze, lub… na pocieszenie. Przed Wami "Powiedzmy miłość"!
W łóżku z rabusiem
W sumie są bardzo zgodni. Kłamią jak najęci, ona zdradza, on też, i nawet plan na super-kradzież wymyślają dokładnie ten sam. Do tego w tym samym momencie i w tym samym miejscu, czyli… będzie naprawdę śmiesznie. Tylko czy siedem osób zmieści się w jednym łóżku?
Na pełnych obrotach
Krótko mówiąc: jaka piękna katastrofa! Prowadzący telewizyjne show odnotowuje spadek notowań, więc musi zapunktować przed szefem. Szef wpada z wizytą, a prowadzący - w jeszcze większe kłopoty. Jest komiczne zamieszanie wokół żony, cudza kochanka, awantura, a wszystko to na szalonych, pełnych obrotach przyprawiających o zawrót głowy!
Pędzimy w gromkim śmiechu!