„A co gdyby Szekspir kręcił polskie komedie romantyczne? Wiecie, te o Warszawiakach żyjących pomiędzy meblami z Ikei, wieżowcami korporacji i mieszkaniami nowych kochanków. Co gdyby Hermia miała białe spodnie, Lizander nowiutkie adidasy, Helena eksponowała dżins, Demetriusz chodził pod krawatem, a Tytania nosiła się w czarnym lateksie? „Sen nocy letniej” w reżyserii Michała Zadary odpowiada na to pytanie […] Oprócz gier językowych i postmodernistycznego podejścia w spektaklu nie brakuje zabawy inscenizacją i scenografią. Jak pokazać przemieszczanie się bohaterów? Niech wchodzą do kanapy. Proste, absurdalne, a jednak… zabawne. Bohaterce śni się wąż? Niech dusi się kocem, dopóki nie zorientuje się, że jest bezpieczna. A magiczny eliksir? Balony, nienapompowane balony. Te kilka prostych rozwiązań pokazuje, z jaką gracją scena Teatru Komedia przeobraziła się w plac zabaw pełen zwariowanych dzieciaków […]”
Cała recenzja do przeczytania tutaj: https://teatrdlawszystkich.eu/szekspir-ogladalby-polskie-komedie/