„Ekstrawagancki pomysł Michała Zadary sprawdza się w Komedii znakomicie. Okazało się, że tekst Fredry jest nader uniwersalny i nie groźne mu nawet przenosiny w czasie. Pomogła temu wyśmienita obsada aktorska i talent reżysera do wyłuskiwania humoru spomiędzy wierszy. I choć główne zamierzenie tej interpretacji „Zemsty” – prymat regulacji prawnych nad przemocą – wybrzmiał na scenie raczej mało wiarygodnie, to zagrany w świetnym tempie spektakl jest ze wszech miar godny obejrzenia. A krokodyl? Też się znajdzie, gdzieś obok Nancy Sinatry…”
Cały tekst przeczytasz na: https://www.naszteatr.pl/zdjecia/grupa/00137284/zemsta-a-la-tarantino-zemsta-teatr-komedia