Przejdź do głównej zawartości strony

Jacek Mroczek | Teatr Varia

„Tekst Alek­san­dra Fredry to jed­na z najlep­szych w pol­skiej lit­er­aturze komedii. Nie starze­ją­cy się korowód ludz­kich przy­war, uczuć i zabawnych pomyłek. Michał Zadara pro­ponu­je odczy­tanie „Zem­sty” w sposób specy­ficzny. Nie ingeru­jąc w tekst, nie ingeru­jąc — nad­miernie — w inter­pre­tację go przez aktorów, doda­je im współczesne kostiumy i rek­wiz­y­ty. Efekt tego jest wręcz brawurowy.

„Zem­s­ta” to także kul­towe w naszej lit­er­aturze sce­ny. Słynne dyk­towanie lis­tu przez „moci­um panie” Cześni­ka piszące­mu niez­grab­nie Dyn­dal­skiemu tu odby­wa się…   uży­ciem lap­topa. Klara to dynam­icznie stą­pa­ją­ca panien­ka z ele­gancką tore­bką i buz­ią w ekranie tele­fonu. Pap­kin swo­je udawane przewa­gi w bitwie o mur doku­men­tu­je za pomocą self­ie. I to wszys­tko jest umieszc­zone ze smakiem, wyczu­ciem i sza­cunkiem dla bard­zo prze­cież pol­skiego i ważnego tek­stu.

Słowo o Aktorach. Na sce­nie Teatru Kome­dia rodzą się kreac­je. Pap­kin Macie­ja Stuhra bawi do łez. Obaw­iałem się, czy tak charak­terysty­czny aktor nie przyć­mi pozostałych postaci komedii. W żad­nym razie. Jest wspani­ały, śmieszny, wzrusza­ją­cy. Ale Cześnik w wyko­na­niu Arka­diusza Brykalskiego, świet­ny Rejent Bar­tosza Por­czy­ka, czy Pod­stoli­na Bar­bary Wysock­iej — są zagrane równie znakomi­cie. Bard­zo dobrze wypa­da Fil­ip Lip­iec­ki w roli Wacława, wspom­ni­ana już Klara, którą gra  Pauli­na Szostak, czy Śmi­gal­s­ki w zabawnej inter­pre­tacji Moni­ki Ciecio­ry. Charak­terysty­czny i doskonale pokazany jest, także już wspom­ni­any, Dyn­dal­s­ki którego gra Mikołaj Woubishet.

[…] „Zem­s­ta” w reży­serii Michała Zadary to moim zdaniem kome­dia co najm­niej sezonu. Abso­lut­nie nie do pominię­cia przez kogokol­wiek, kto aspiru­je do świa­ta kul­tur­al­nej Warsza­wy. Genialne, wzrusza­jące, śmieszne, błyskotli­we — moż­na mnożyć pochwalne przymiotni­ki. Ja chcę to zobaczyć jeszcze co najm­niej raz!!!!”