5 lutego 1930 roku urodziła się Kalina Jędrusik. Z tej okazji w lutym wspominamy Kalinę, a we foyer naszej Małej Sceny i Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej można zobaczyć wystawę pt. „W podróży” autorstwa Zbigniewa Dzięgiela, Prezesa Fundacji Artystycznej im. Kaliny Jędrusik “Kalinowe serce”.
Wystawa to kalejdoskop zdjęć z różnych okresów życia Kaliny, wyjątkowe portrety artystki, a także cenne pamiątki, które będzie można zobaczyć z bliska.
„Ja nie chcę spać, ja nie chcę umierać / Chcę tylko wędrować po pastwiskach nieba…” – napisała Agnieszka Osiecka w tekście piosenki, do której muzykę skomponował Krzysztof Komeda. Tę poruszającą balladę Kalina Jędrusik wykonała po raz pierwszy 27 lutego 1965 roku podczas światowej premiery spektaklu „Śniadanie u Tiffany'ego” Trumana Capote w reżyserii Jerzego Biczyckiego w warszawskim Teatrze Komedia.
Kalina zagrała w nim Holly Golightly – postać szczególnie jej bliską. Obie były niezależne, ekscentryczne, piękne, obie też chciały żyć barwnie i po swojemu.
Kalina Jędrusik, podobnie jak Holly, spotykała na swojej drodze wielu ludzi nie pozostawiając nikogo obojętnym – jedni ją podziwiali, inni kochali, jeszcze inni nienawidzili. Była prawdziwa i bezkompromisowa, a obawę przed prozą zwyczajnej egzystencji – w ślad za swoją teatralną bohaterką – planowała symbolicznie zamanifestować na własnej wizytówce umieszczając wymowne credo: „w podróży”.
Podróż Kaliny rozpoczęła się 5 lutego 1931 roku w Gnaszynie koło Częstochowy, a zakończyła w nocy 7 sierpnia 1991 roku w jej domu na warszawskim Żoliborzu. Mimo upływu trzydziestu dwóch lat od jej nagłej śmierci, Kalina wciąż żyje. Żyje dla tych, którzy ją nadal pamiętają i podziwiają.
Autorem wystawy jest Zbigniew Dzięgiel, Prezes Fundacji Artystycznej im. Kaliny Jędrusik „Kalinowe Serce”.
Zobacz także: teatralno-muzyczny wieczór „Kalina nie chce spać” z Barbarą Kurdej-Szatan.