Ukończył Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie – Filii we Wrocławiu w 1995 roku. Pracę na scenie rozpoczął w Lubuskim Teatrze im. Leona Kruczkowskiego w Zielonej Górze musicalem dla dzieci Szalona klasa w reżyserii Ewy Marcinkówny. Dwa sezony spędził w Teatrze Lubuskim pod dyrekcją Waldemara Matuszewskiego i Piotra Bogusława Jędrzejczaka. W tym czasie zagrał m.in.: Hajmona w Antygonie i Wacława w Zemście w reżyserii Waldemara Matuszewskiego oraz Prosiaczka w Kubusiu Puchatku w reżyserii Piotra Szczerskiego. Pracował też w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach, gdzie zagrał 5 głównych ról (m.in.: Pierre’a Brochant w komedii
Kolacja dla głupca w reżyserii Ewy Marcinkówny). W sezonie 1998/1999 został aktorem Teatru Nowego w Łodzi, gdzie zagrał Walentego w Fauście w reżyserii Zdzisława Jaskuły. W sezonie 1999/2000 związany z Teatrem Ochoty w Warszawie, występował m.in.
w Ślubach panieńskich i Hamlecie w reżyserii Tomasza Mędrzaka, Iwanowie w reżyserii Eugeniusza Korina, Kartotece w reżyserii Krzysztofa Galosa. Grał również gościnnie w teatrze w Radomiu: w Emigrantach w reżyserii Krzysztofa Galosa i Mayday w reżyserii Andrzeja Zaorskiego. Widzom dużego ekranu jest znany m.in. z filmów: Enen, Plac Zbawiciela, Ja wam pokażę, Pornografia, Rób swoje, ryzyko jest twoje, Cud Purymowy, Święta Polskie i Torowisko oraz seriali telewizyjnych: Ludzie Chudego, Ranczo, Hotel 52, Ten ratuje cały świat, Na dobre i na złe, Klan, Odwróceni oraz Samo życie, 2XL. W Teatrze Komedia zagrał w: La cage aux folles - Klatka wariatek w reżyserii Grzegorza Chrapkiewicza, Fotki z wakacji, Zorro, Człowiek dwóch szefów, Komedia o napadzie na bank, O sole mio, czyli nikt nie kocha tak jak tenor w reżyserii Tomasza Dutkiewicza oraz w ostatnich latach: w programie komediowym Kanał nova Polska oraz w Jak się starzeć bez godności
w reżyserii Macieja Podstawnego i Zemście w reż. Michała Zadary.
Robert Ostolski

Obecnie gra

Zemsta
„Zemsta”, czyli sztuka, w której nie chodzi o mur graniczny. Opowieść o władzy, miłości, pieniądzach i marzeniach. Klasyczna komedia XIX-wieczna, arcydzieło literatury polskiej, we współczesnej inscenizacji Michała Zadary - takiej, jakiej chciałby Fredro. Historia pełna inteligencji i elegancji, ale też przemocy.

Jak się starzeć bez godności
Komediowy nieporadnik o drugomłodych, przedstarych, bezwstydnie nie-godnych i trochę przezroczystych.
To spektakl o starzeniu się – tak pełen gniewu, że aż rozbrajająco wesoły i tak bardzo dokumentalny, że aż smutny. Zapraszamy na opowieść pełną heroicznych czynów, takich jak wstawanie o poranku, lektura kobiecych magazynów, rozmowy o chorobach, dzieciach, podpsutych samochodach i takiej samej urodzie. Bez mędrkowania i kołczowania, za to z dystansem, ironią i zastrzykiem siły na walkę z bezsensownymi oczekiwaniami, z jakimi spotykają się ludzie niemłodzi.