„Półtorej godziny świetnej, muzycznej podróży po zakrętach i perypetiach życiowych aktorki Katarzyny Zielińskiej. Mówi, śpiewa, tańczy, gra na różnych instrumentach. I nie pozwala ani się nudzić, ani smucić. To idealna propozycja na wieczór ze znajomymi, z bliską osobą. Doskonałym pomysłem są te malutkie, dwuosobowe stoliki. Marzy mi się, jako Żoliborzaninowi który wychował się przecież tuż obok tego teatru, zobaczyć ten recital jeszcze kilka razy. Na scenie Komedii w zieleni, kwiatach i zapachu majowej, czerwcowej, lipcowej i sierpniowej nocy. To moim zdaniem wymarzony czas dla tego recitalu. Jeśli tylko „To może ja się położę” będzie w przyszłym roku — pani Katarzyno, zgłaszam się jako widz abonamentowy”
Cały tekst przeczytasz na: https://teatrvaria.blogspot.com/2024/11/to-sie-oglada-pani-katarzyno.html