Przejdź do głównej zawartości strony

Marek Zajdler | NaszTeatr

Sen nocy let­niej w insc­eniza­cji Michała Zadary znacznie bardziej bawi niż wzrusza, prostym współczes­nym językiem się­ga źródeł szek­spirowskiego komiz­mu, a pod­bity znakomi­tym aktorstwem rodzi nieskrępowany śmiech widzów. Pozbaw­iony bezpośred­nio wyrażonej scenicznie baśniowoś­ci pozostaw­ia pole do popisu naszej wyobraźni i zaprasza do stworzenia włas­nego snu. Snu, w którym cztery rzeczy­wis­toś­ci będą się swo­bod­nie przeplatać przy­wraca­jąc wciąż te same moty­wy, gdzie awers i rew­ers spotka­ją się po jed­nej stron­ie mon­e­ty, a świat iluzji i jawa przes­taną być rozpoz­nawalne. Snu, w którym na chwilę zapom­n­imy o obow­iązkach, komórkach, tru­dach codzi­en­noś­ci i zanurzymy się wraz z aktora­mi w przedzi­wnej, acz przez­abawnej opowiastce o sile miłoś­ci.
I jed­na tylko rzecz się Michałowi Zadarze nie udała. Nie zas­nąłem na jego spek­tak­lu. W wybucha­ją­cych falach śmiechu i oklaskach żad­nym sposobem się nie dało”

Cała recen­z­ja do przeczy­ta­nia tutaj: https://naszteatr.pl/zdjecia/grupa/00140202/sen-nie-do-zasniecia-sen-nocy-letniej-teatr-komedia