Przejdź do głównej zawartości strony

Jacek Mroczek | Teatr Varia

„Trze­ba mieć nie lada tupet. Wyjść na scenę i zagrać… Kobi­etę Pracu­jącą. Postać wykre­owaną przez Mis­trzynię Irenę Kwiatkowską w kul­towym Czter­dziesto­latku. A właśnie — wcale nie. Nie potrze­ba tupetu. Wystar­czy tal­ent aktors­ki, wyczu­cie, ener­gia i znakomi­ty tekst. Chce­cie się Państ­wo przekon­ać? Okaz­ja, jak nigdy dotąd. Wystar­czy pod­jechać na warsza­ws­ki Żoli­borz. Do Teatru Kome­dia. Na Małej Sce­nie mon­odram Elizy Borowskiej Kobi­eta Pracu­ją­ca. Powraca […].

Świet­ny, godzin­ny spek­takl. Pole­ci­cie wraz z Kobi­etą w kierunku Marsa, choć prze­cież ona sama jest jako żywo z Wenus. Pośmieje­cie się. Śmiechu jest dużo. Ale warunek jeden: To jest lekko napisany, zabawny tekst. Szukanie w nim molierowskiej głębi, czy szek­spirowskiego roz­marzenia nie ma sen­su. Nie po to, moim zdaniem, ten spek­takl pow­stał. Jest odd­echem,  odpoczynkiem. Cukierkiem po męczą­cym dniu. Gdy tak się na niego patrzy — doskon­ała zabawa gwaran­towana”

Cała recen­z­ja do przeczy­ta­nia tutaj: teatrvaria.blogspot.com/2025/05/kobieta-ktora-zadnej-roli-sie-nie-boi.html?m=1